NEPAL-BHUTAN 2028

Po projektach Everest 2018 i Annapurna 2023 dajemy możliwość wyboru kilkunastu tras trekkingowych w Nepalu z dodatkiem Bhutanu, w zależności od sytuacji, jaka będzie na rok przed wylotem. Dzisiejszy wybór jest jedynie wstępem do całego przedsięwzięcia. Ma przede wszystkim posłużyć do oszacowania stopnia zainteresowania projektem, aby można było odpowiednio przygotować logistykę, jak również zorientować się w preferencjach poszczególnych propozycji. Być może niektóre z nich nie znajdą zwolenników i wówczas nie trzeba będzie brać ich pod uwagę.

Wszystkie zgłoszenia na wybrany dziś trekking należy traktować jako wstępne. Przyjdzie dzień, kiedy trzeba będzie się zdecydować na ostateczny wybór. Do tego czasu zawsze będzie możliwość zamiany. Np. teraz jestem w grupie na trekking pod Everest, ale widzę, że dużo moich znajomych zapisało się na Mustang, to się przenoszę. Ustalmy zatem, że pierwszy etap zgłoszeń jest do końca 2024 roku.

Co należy zrobić w tym czasie? Wysłać maila na adres polskiehimalaje@tlen.pl z wyborem wariantu i czekać na dalsze informacje. W tym mailu proszę zaznaczyć, czy wyrażam zgodę na podanie nazwiska w grupie, które będą utworzone na Facebooku dla każdej opcji osobno, czy nie wyrażam i chcę być traktowany anonimowo. Wyrażenie zgody na upublicznienie nazwiska pozwoli np. znajomym zorientować się o wstępnym składzie grupy. Tam będą zamieszczane najszybciej najświeższe wiadomości, porady, opinie, ciekawostki itp.

Zgodnie z decyzją Rady Podróżników, przyjętej przez zarząd klubu Polskie Himalaje oraz szeryfa Leszka Cichego, uczestnikami projektu mogą być tylko członkowie klubu, co wynika ze statutu. Rejestracja rozpocznie się 3 maja tego roku.

Idea jest taka, aby w grupach nie było przypadkowych, nikomu nieznanych osób, które zgłoszą się np. po przeczytaniu posta na FB. Jednym z priorytetów jest dbałość o właściwą, rodzinną atmosferę w zespole. „Pracowaliśmy” nad tym już przy pierwszej edycji projektu – Everest 2018, a potem przy drugiej – Annapurna 2023. W efekcie mamy kilkaset osób mówiących tym samym językiem, patrzących w jedną i tę samą stronę „słońca”.

Wszystkie nowe osoby, które zechcą dołączyć do Rodziny Podróżników i razem wyruszać nie tylko w góry, ale dosłownie wszędzie, a są nieznane nikomu i nie mają chociażby jednej rekomendacji, np. od Rady, zarządu klubu czy kierowników dotychczasowych wypraw, powinny wziąć udział w obozach o charakterze szkoleniowym, integracyjnym, krótko mówiąc muszą dać się poznać od różnej strony.

I jeszcze bardzo istotna sprawa – finanse. Są osoby, które już dziś mogą zapłacić 100 procent przewidywanych kosztów uczestnictwa w wybranej opcji. Ale… Od zawsze klub Polskie Himalaje, noszący wcześniej nazwę Ski Test Kraków i szkolący snowboardzistów (pani prezes Iwona Kotuła jest m.in. byłą trenerką kadry olimpijskiej), zabiegał o ludzi niezamożnych, o niskim pułapie ekonomicznym, dla których słowo „Himalaje” było tylko w snach, żyło tylko w marzeniach.

I dziś nic się nie zmieniło w tym podejściu. Stwarzamy możliwość systematycznych wpłat, niech to będzie np. 200 zł co miesiąc. W ten sposób do początku 2028 roku zgromadzimy 10 tys. zł, opłacimy koszty wyprawy (bez stresu, że muszę zrezygnować na rok przed wylotem do Nepalu, bo nie mam pieniędzy), a do jesieni uzbieramy jeszcze co nieco na „kieszonkowe”.

Wykaz proponowanych tras trekkingowych w zakładce AKTUALNOŚCI. Zapraszamy do specjalnej grupy: