Z nowym rokiem kolejna grupa klubu Polskie Himalaje dotarła do Kenii. Tak jak poprzednie pod hasłem „podróżuję i pomagam”, przywożąc – dzięki Enter Air – ponad 100 kg najbardziej potrzebnych rzeczy dla kilku rodzin i 35 dzieci, którymi opiekuje się klub od czasu pandemii. Wcześniej, za zebrane środki na https://zrzutka.pl/y6nkbe, wysłano firmą kurierską DHL świąteczne paczki o łącznej wadze 80 kg, z zawartością 900 sztuk odzieży dla ubogich dzieci w wieku od 3 miesięcy do 18 lat zamieszkujących region wioski Junju na północ od Mombasy. Link do fotogalerii naszych małych beneficjentów – https://photos.app.goo.gl/DgDqrkwdZ9HScy1N9
W każdej imiennej paczce były przede wszystkim najpotrzebniejsze ubrania, czyli głównie koszulki, spodnie długie i krótkie, legginsy, cienkie bluzy i sweterki oraz sukienki. Zebranie tak wielkiej liczby odzieży używanej, ale w bardzo dobrym stanie i porządnej jakościowo, nie byłoby możliwe, gdyby nie ludzie dobrej woli, m.in. darczyńcy z grupy facebookowej Uwaga – śmieciarka jedzie oraz OLX. Każde dziecko zostało dokładnie pomierzone przez naszego wolontariusza Mwinjabu, dzięki czemu otrzymało zgodny ze swoim rozmiarem zestaw ubiorów.
Może ktoś zadać pytanie, czy lepszym rozwiązaniem nie byłoby przekazanie rodzinom tych dzieci pieniędzy, aby zakupiły im ubiory na miejscu? Tym osobom, które nie znają realiów wyjaśniamy. Tzw. chińszczyzna zalała również rynek kenijski, ale… Owszem, są to rzeczy tanie, jednak o wyjątkowo niskiej jakości, natomiast używane lepsze gatunkowo (w punktach second hand) są bardzo drogie, jeśli weźmie się pod uwagę przeciętne zarobki chociażby w sektorze turystyki (miesięczne wynagrodzenie to ok. 100 USD). Np. cena koszulki męskiej (t-shirt) to kilkanaście dolarów. Tak więc jeśli wysyłamy 900 sztuk różnych ubrań, to gdyby chcieć kupić takowe używane w Kenii, przy średniej cenie 10 USD za sztukę, wychodzi 9000 dolarów.
Oprócz wysyłek kurierskich staramy się również sami przewozić w bagażach tyle, na ile zezwalają przewoźnicy. Obecnie, dzięki Enter Air, grupa mogła zabrać 80 kg bezpłatnego nadbagażu. Większość rzeczy została już rozdysponowana między dzieci i ich rodziny. Ich radości i wdzięczności nie sposób opisać, tego odczucia nie da się odzwierciedlić ani zdjęciami, ani filmem. To trzeba przeżyć i być świadkiem, jak niewiele trzeba nam i dużo tak, żeby szczęśliwym być, drugiemu szczęście dać…
Enter Air to polskie prywatne czarterowe linie funkcjonujące na rynku usług lotniczych od 10 lat. Dzięki ugruntowanej pozycji, profesjonalizmowi i elastycznemu modelowi biznesowemu firma radzi sobie bardzo dobrze nawet pomimo spadku liczby rejsów i ograniczeń spowodowanych obostrzeniami będącymi konsekwencją pandemii. W swojej flocie Enter Air posiada 22 Boeingi 737-800 oraz dwa Boeingi 737-8MAX.
Firma od lat współpracuje i realizuje połączenia dla największych biur podróży w Polsce. Choć patronat akcji charytatywnych często nie jest hucznie ogłaszany w mediach, firma wykorzystując możliwości jakie daje lotnictwo w ostatnich latach na własny koszt przetransportowała ponad 6 ton darów dla krajów potrzebujących.
Zgłoszenia chętnych osób na wyjazd klubu Polskie Himalaje do Kenii w styczniu lub lutym 2022 roku już są przyjmowane: polskiehimalaje@tlen.pl
