PERU – CHACHANI z Leszkiem Cichym

Proponowany termin: wiosna 2021

Dzień 1. Przylot do Limy, transfer do hotelu. Nocleg.

Dzień 2. Zwiedzanie Miasta Królów, założonego przez hiszpańskiego konkwistadora Francisco Pizarro na brzegu rzeki Rimac. Centrum miasta: Plaza de Armas, gdzie znajduje się m.in. Pałac Prezydencki, Katedra, Pałac Arcybiskupi, które zostały odnowione przez polskiego architekta Ryszarda Jaxa Małachowskiego; Dworzec Kolei Transandyjskiej współprojektu inż. Ernesta Malinowskiego; Kościół i Klasztor Franciszkanów, w którym poza licznymi relikwiami i malowidłami znajduje się pierwszy limeński cmentarz, zwiedzanie katakumb. Udamy się także na Plac San Martin, na którym znajduje się pomnik wyzwoliciela Peru argentyńskiego generała Jose de San Martina. Obiad. Po południu wycieczka do Muzeum Złota lub Muzeum Larco (do wyboru). Nocleg w Limie.

Dzień 3. Lot do historycznej stolicy Państwa Inków Tahuantinsuyo – Cusco leżącego na wysokości 3400 m. Zakwaterowanie w hotelu, czas na aklimatyzację. Obiad w restauracji. Wolne popołudnie, nocleg.

Dzień 4. Po śniadaniu city tour: Plaza de Armas, Katedra, Coricancha (Świątynia Słońca). Zgodnie z charakterystyką kultur andyjskich, Inkowie stworzyli plan miasta Cusco w kształcie pumy, którego głową jest imponujący obiekt Sacsayhuaman. Miejsce to, zgodnie z charakterystyką ważnych budowli Inków było wielofunkcyjne, miało więc charakter religijny, administracyjny jak również militarny. Zwiedzimy również labirynt i miejsce kultu Quenqo, obiekt militarny i kontroli migracyjnej Puka – Pucara oraz świątynię poświęconą kultowi wody, Tambo Machay, zwaną też „Łaźnią Inki”, gdzie tryska nieskazitelnie czyste źródło. Powrót do miasta Cusco. Nocleg.

Dzień 5. Wycieczka do Świętej Doliny Inków – niepowtarzalnej, pełnej urokliwych krajobrazów, leżącej nad rzeką Wilkamaju (Święta Rzeka) obecnie zwaną Urubamba. Wybierzemy się z wizytą do ruin obiektu archeologicznego Pisac w pobliżu miasteczka o tej samej nazwie. Na południowo-wschodnim zboczu góry znajdują się uprawne tarasy, nad którymi wiją się trudne do przebycia ścieżki, tunele wyryte w skale, mury i place. Odwiedzimy ludowe targowisko w Pisac, gdzie do tej pory odbywa się handel wymienny. Obiad w lokalnej restauracji.

Kontynuujemy przejazd do miasteczka Ollantaytambo, wybudowanego na bazie inkaskich murów, dzięki czemu jest jednym z najlepszych przykładów układu urbanistycznego z czasów Inków. Nad miasteczkiem znajdują się imponujące ruiny. Poznamy różne style budownictwa, od prostych wykorzystywanych przy budowie tarasów rolniczych i konstrukcyjnych do zaawansowanych przeznaczonych tylko do budowy świątyń. Aż trudno uwierzyć w jaki sposób radzili sobie z ręczną obróbką wielkich monolitów. W czasach Inków było to ważne miejsce pod względem strategicznym, administracyjnym, a także rolniczym. Nocleg w Ollantaytambo.

Dzień 6. Inca Trail – wędrówka rozpoczyna się 82 km od Cusco, w miejscu zwanym Qorihuayrachina. Wyprawa jest dość trudna, ale warta wysiłku ze względu na bezpośredni kontakt z przyrodą, malownicze krajobrazy i napotkane po drodze ruiny z czasów Inków. Dwukrotnie przechodzimy rzekę Cusichaca; po 6 km marszu dojdziemy do wioski Wayllabamba (2750 m). 3 km dalej rozbijamy obóz w pobliżu ruin Paucarcancha. Nocleg.

Uwaga! Do rezerwacji trekkingu potrzebne są pełne dane osobowe: imię, nazwisko, numer paszportu i data urodzenia oraz wpłata zaliczki w wysokości 150 USD, która została ujęta przez nas w pierwszej racie dewizowej. W przypadku rezygnacji z uczestnictwa w trekkingu lub konieczności zmiany terminu z różnych powodów, przepada nie tylko wpłacona kwota (paragraf 8 umowy z organizatorem), ale także możliwość jego odbycia. Liczba miejsc na trekking jest bowiem ściśle ograniczona (limity dzienne).

Dzień 7. Korzystając z chłodu poranka wspinamy się na przełęcz Warmihuañuska („martwej kobiety”), na wysokości 4200 m. Jest to najwyższy punkt na całej trasie. Ze szczytu rozciąga się wspaniały widok na dolinę rzeki Pacaymayu, ośnieżony szczyt góry Veronica i na ruiny Runturacay.  Biwak przy rzece Pacaymayu (3500 m) . Nocleg.

Dzień 8. Po godzinnym przemarszu osiągamy przełęcz na 3998 m. Przechodząc obok ruin Runturacay mijamy mały wodospad, trzy jeziora i docieramy do ruin Sayacmarca. Dalej na kolejną przełęcz (3650 m) skąd rozciąga się bajeczny widok na dolinę rzeki Urubamba. Po trzech godzinach dochodzimy do ruin Phuyupatamarca (3580 m). Następnie udajemy się do schroniska położonego przy ruinach Wiñay Wayna (2650 m). Nocleg.

Dzień 9. Wczesna pobudka. Przy świetle latarek ostatni odcinek przemarszu, którego  punktem docelowym jest Brama Słońca, skąd mamy pierwszy widok na inkaski obiekt architektoniczny o słynnej nazwie – Machu Picchu (w tłumaczeniu Stara Góra), uważany jest za jedno z najciekawszych dzieł ludzkości na świecie. Obiad. Nocleg w Aguas Caliente

Dzień 10. Po śniadaniu powrót pociągiem do Ollantaytambo i autobusem do Cusco (*). Kolacja z folklorem, nocleg.

Dzień 11. Przejazd do Puno, miasta położonego na brzegu jeziora Titicaca (3850 m). Pierwszy przystanek w miasteczku Andahuaylillas, w którym znajduje się kościółek z XVI wieku. Najciekawszą atrakcją jest kompleks archeologiczny Raqchi ze Świątynią Wiracocha. Po obiedzie typu bufet w miejscowości Sicuani  zatrzymamy się jeszcze na przełęczy La Raya (4350 m) oraz w  Pucara, gdzie znajdują się przedinkaskie ruiny.

Dzień 12. Wycieczka na pływające wyspy ludu Uros, podtrzymującego tradycje dawnego zaginionego plemienia, które przed wiekami uciekło na jezioro by odizolować się od zwaśnionych lokalnych plemion. Wyspy skonstruowane są z trzciny totora, rosnącej bujnie w płytkich miejscach. Z niej mieszkańcy budują m.in. łodzie zwane  balsas. Trzcina totora stanowi też jeden z głównych składników ich pożywienia. Przejazd do Kanionu Colca. Rozpoczynamy naszą drogę do Chivay znajdującego się w odległości około 250 km od Puno. Przejeżdżamy przez Juliaca (45 km od Puno), prężne handlowe miasto. Droga prowadzi przez płaskowyż Altiplano ozdobiony surowymi lecz pięknymi krajobrazami. Wyróżniamy jezioro Lagunillas, gdzie będziemy obserwować ptaki migracyjne i lokalne. Dojeżdżamy do kanionu Colca w okolicy miejscowości Chivay. Po drugiej stronie góruje wulkan Mismi, z którego lodospadów rodzi się potężna rzeka Amazonka. Obiad. Zakwaterowanie w hotelu. Możliwość kąpieli w gorących źródłach.

Dzień 13. Wczesna pobudka. Jest to wysiłek, którego nagrodą może być zobaczenie kondora – królewskiego ptaka Andów, w porannym locie przed wyruszeniem na poszukiwanie pokarmu. W tym celu, po śniadaniu wyjeżdżamy do punktu widokowego Cruz del Condor, skąd możemy również podziwiać surowe piękno najgłębszego kanionu na świecie po raz pierwszy zdobytego przez polską ekipę kajakarzy w 1981 roku. Dalszy przejazd do punktu widokowego Tapay, skąd można podziwiać kanion i okoliczne wioski wewnątrz. Dojazd do Cabanaconde  (3287 m), przedostatniego miasteczka po lewej stronie kanionu. Zejście do „Oazy Andów” Sangalle, położonej na wysokości 1850 m (ok. 2 ½ h), po obiedzie wycieczka do wiszącego mostu, gdzie możemy rozkoszować się niezapomnianym widokiem. Oaza ma ciepły klimat, z tego powodu jest bujnie porośnięta; możliwość kąpieli w okolicznych basenach źródlanych. Kolacja. Nocleg w chatkach.

Dzień 14. Wykorzystując poranne rześkie powietrze rozpoczynamy wspinaczkę, która zajmie nam ok. 3 ½ h. Śniadanie w Cabanaconde i powrót do Chivay (w drodze postój w Pinchollo, Maca i Yanque). Przejazd do Patahuasi. Droga prowadzi przez tereny Rezerwatu Narodowego Salinas i Aguada Blanca, który został założony w celu ochrony dziko żyjących vicuñii – najszlachetniejszego gatunku wielbłądowatych. Zobaczymy również hodowlę drugiego co do ważności handlowej gatunku tych zwierząt – alpakę i wiele gatunków ptactwa. Zmiana transportu na 4 x 4 i przejazd do bazy pod Chachani. Początek wspinaczki do obozu Inka na wys. 5250 m, wspinaczka zajmie nam ok. 2 h. Widok panoramiczny na Rezerwat Aguada Blanca i Salinas, kolacja i nocleg.

Dzień 15. Poranne wejście na Chachani (6075 m), które zajmie nam ok. 5-6 h. Po zdobyciu szczytu zejście do obozu (ok. 1,5 h), dojście do busa i przejazd do Arequipy. Kolacja, nocleg.

Dzień 16. Arequipa leży na wysokości 2378 m w otoczeniu gór Cordillera Volcanica, spośród których wyróżnia się idealny stożek wulkanu El Misti (5835 m) oraz potężny masyw wulkanu Chanchani (6075 m). Mieszkańcy Arequipy nazywają ją „Białym Miastem”, gdyż została wybudowana z białego tufu wulkanicznego pochodzącego z wybuchu Chachani. Założenie Arequipy datuje się na XVI wiek i do dziś miasto zachowało klasyczną formę z czasów kolonii hiszpańskiej. Obecnie jest drugim co do wielkości miastem Peru. Zwiedzanie centrum oraz założonego w 1570 roku klasztoru Świętej Katarzyny (Santa Catalina), najważniejszego i największego pomnika religijnego Peru, który do dzisiaj zachował charakterystyczny styl dla XVI i XVII wieku. Obiad, nocleg.

Dzień 17. Wczesna pobudka, całodzienny przejazd z Arequipy do Nazca trasą Panamericana, wzdłuż wybrzeża Pacyfiku. Fakultatywny przelot awionetką nad liniami Nazca (w zależności od warunków pogodowych) – gigantycznymi wzorami geometrycznymi i rysunkami zwierząt wyrytymi na płaskowyżu (koszt ok. 120 USD). Kolacja i nocleg w Nazca.

Dzień 18. Przejazd do Paracas. Wycieczka na Wyspy Ballestas (małe Galapagos), z łodzi będziemy mogli podziwiać figurę świecznika (Candelabr) wyrzeźbioną na stoku pobliskiego wzgórza. Orientacja głównej osi świecznika (a raczej kaktusa) jest zgodna z konstelacją Krzyża Południa, a prostokątna jego podstawa wykazuje wymiary będące krotnością tzw. metra andyjskiego. Następnie opływamy wyspy zamieszkałe przez różnorodną faunę. Będziemy obserwować m.in. stada lwów morskich, pingwiny Humboldta, kilka gatunków kormoranów, pelikany i wiele innych. Dzięki dużej populacji ptaków wyspy te są cennym źródłem guano, czyli odchodów ptasich, które są jednym z najlepszych nawozów naturalnych. Przejazd autokarem do Limy, obiad, odlot do Polski, ewentualny dodatkowy nocleg i jeden dzień pobytu w stolicy Peru.

ORIENTACYJNA CENA (**) dla grupy liczącej 16 osób na dzień 1 czerwca 2019 roku – 2545 USD + 4400-4900 zł zawiera m.in. koszty:

  • przelotu Warszawa-Lima-Warszawa z opłatami transakcyjnymi i transferami (możliwe inne miasta wylotu z Polski);

UWAGA! loty od kwietnia są znacznie droższe aniżeli np. w marcu (pora deszczowa)

  • ubezpieczenia biletów lotniczych od przypadków losowych uniemożliwiających odbycie podróży
  • obsługi obejmującej m.in. logistykę wyprawy, przygotowanie i realizację oraz opłaty rezerwacyjnej
  • noclegów w hotelach 3* w pokojach dwuosobowych, natomiast podczas trekkingu Inca Trail i Chachani w namiotach, a w kanionie Colca w skromnych chatkach
  • wyżywienia (dwa posiłki dziennie, w tym zawsze śniadanie), a podczas trekkingów trzy w miarę możliwości
  • przejazdów autobusami dla grupy i pociągiem z Aguas Calientes do Cusco
  • wycieczek, w tym rejsy na wyspy Ballestas (małe Galapagos) i Uros, zwiedzanie Cusco i doliny Inków ze wstępem
  • Inca Trail ze wstępem
  • trekkingu do kanionu Colca ze wstępem do rezerwatu
  • opieki polskiego pilota/przewodnika na całej trasie oraz lokalnych przy odwiedzanych obiektach
  • wspinaczki na Chachanię (przewodnik wysokogórski, transport 4×4, tlen w samochodach)

(*) możliwość dodatkowego dnia w Cusco i wycieczki na góry tęczowe, koszt ok. 100 USD

(**) szacunkowa cena może ulec zmianie w przypadku wzrostu: cen biletów lotniczych i opłat za bagaże rejestrowane, kursu walut, kosztów transportu i zakwaterowania, opłat urzędowych, biletów wstępu do zwiedzanych obiektów, podatków lub opłat lotniskowych oraz innych.

Uwaga! Duża rozpiętość cenowa (w złotówkach) wynika głównie z niedostępności taryf lotniczych przewoźników na rok 2021, a symulacja została sporządzona na podstawie danych z poprzedniego sezonu wiosennego. Mamy jednak optymistyczne wiadomości. Jeśli w roku 2019 nie nastąpią podwyżki paliwa i opłat lotniskowych, to jest szansa uzyskania dla grupy korzystnych cen na loty do Limy i utrzymania ceny złotówkowej wyjazdu na poziomie ok. 4400 zł.

LESZEK CICHY

Urodził się 14 listopada 1951 roku w Pruszkowie. Legendarna postać polskiego himalaizmu. W narodowej świadomości zapisał się jako jeden z dwóch pierwszych ludzi (wraz z Krzysztofem Wielickim), który wszedł zimą na Mount Everest (8848 m). Od tej pory zaliczany jest do grona tzw. Lodowych Wojowników. Jest również pierwszym Polakiem, który skompletował Koronę Ziemi, czyli najwyższe szczyty wszystkich kontynentów. Wspinaczkowa pasja nie stanowiła przeszkody, aby mógł rozwijać też inne talenty. Świetnie sprawdził się w roli geodety, pracownika naukowego Politechniki Warszawskiej, a później maklera, finansisty i wyśmienitego przedsiębiorcy.
We współpracy z klubem Polskie Himalaje zasłynął przede wszystkim z Wyprawy Stulecia 2018 do Nepalu oraz kilkunastu wyjazdów na Islandię i do Tanzanii z głównym celem wejścia na Kilimandżaro.